Emilia poustawiała wszystko w mojej głowie na swoim miejscu. Zaakceptowałam, że na wiele rzeczy nie mam wpływu, zrozumiałam, jakie mechanizmy mnie zatrzymują, blokują. Zyskałam dużą samoświadomość, zaczęłam pracować nad swoimi przekonaniami, zamiast po prostu o nich wiedzieć. Jestem klasycznym przykładem przedsiębiorczyni, którą miał jej biznes. Dziś czuję, że to ja mam biznes, mam nad tym kontrolę. Czuję wewnętrzny spokój, umiem docenić siebie, dać sobie odpoczynek, który jest efektywny. Wybudziłam swoje pasje z uśpienia, nauczyłam się realizować je i odpoczywać. Nie boję się wyjechać na kilkutygodniowy urlop. Zdecydowanie łatwiej jest mi stawiać granice i egzekwować zasady.

Dzięki pracy z Emilią sprzedaję swoje usługi i programy dużo spokojniej, z większą pewnością siebie – i dzięki temu dużo skuteczniej. Nie stresuje mnie wynik, doceniam drogę do jego realizacji. I to jest chyba najcenniejsze, co wyniosłam z naszej współpracy. Nie muszę – chcę. I dlatego robię to, co robię. 🙂

Zdecydowałam się na trening mentalny z Emilią, bo chciałam popracować nad swoim mindsetem jako przedsiębiorca i przepracować przekonania blokujące mnie przed większymi zarobkami, a także nad transformacją mojej tożsamości z wirtualnej asystentki na szefową i właścicielkę agencji. Mówiąc wprost: z pracownika we własnej firmie w jej właścicielkę.

Pracuję teraz znacznie mniej, a dużo skuteczniej. Zarobki mojej firmy się podniosły mimo tego, że pracuję mniej, bo po prostu więcej deleguję dla swojego zespołu, skupiam się na tym, na czym powinnam. Bałam się pewne tematy odpuścić, puścić wolno, miałam silną potrzebę kontroli, która ustała, a dzięki temu nie blokuję mojego zespołu przed fantastycznym działaniem. Zdałam sobie sprawę, że był to już moment, kiedy byłam “wąskim gardłem” własnej firmy, a suma summarum mój zespół robi wiele rzeczy dużo lepiej i szybciej ode mnie.

Polecam pracę z Emilią zawsze i wszędzie, znajomym i kursantkom. Moc transformacji, jaką przeszłam jest nieoceniona 🙂

Kiedy podjęłam decyzję o rozpoczęciu własnej działalności gospodarczej, okazało się, że wiele spraw, nawyków i przekonań powinnam przepracować, aby osiągnąć zamierzony cel. Dotarło do mnie jednak, że sama nie jestem w stanie tego dokonać. Dlatego zwróciłam się do Emilii, by mi w tym pomogła. I jest to jedna z najlepszych decyzji, które do tej pory podjęłam.

Dzięki sesjom z Emilią udało mi się uwierzyć w siebie i moje możliwości. Stworzyłam sobie wizję mojego biznesu, którą realizuję w swoim tempie, nie porównując się z innymi. Potrafię docenić swoje sukcesy. Uporządkowałam moje relacje z klientami, wyzbywając się wdrukowanego podczas pracy na etacie poczucia “bycia podwładnym”. Zrozumiałam, że jestem partnerem biznesowym moich klientów, a nie ich pracownikiem.

Współpraca z Emilią pomogła mi zrozumieć, czego chcę i jak mam do tego dążyć. Serdecznie polecam Emilię.

Zgłosiłam się do Emilii, ponieważ doszłam do ściany we własnym biznesie. Byłam o krok od zamknięcia firmy i powrotu na etat. Zdałam sobie sprawę, że przez moje przekonania, które silnie we mnie siedzą, nie jestem w stanie ruszyć z miejsca, w którym się znalazłam.

Z treningu z Emilią wyszłam silniejsza, pewniejsza siebie i przede wszystkim spokojniejsza. Mam teraz poczucie, że sobie poradzę, cokolwiek by się nie wydarzyło. Wiem, że mam do tego zasoby i narzędzia jak sobie radzić z przeciwnościami i niesprzyjającymi myślami.

W końcu zrozumiałam, że mogę działać po swojemu, w zgodzie ze sobą, a nie tak jak wszyscy i to przyniesie mi najlepsze efekty. Zwalczyłam w sobie syndrom porównywania się do innych i sabotowania samej siebie, skupiłam się na sobie i swoim biznesie. Dzięki temu zaczęłam działać nie oglądając się na innych. Firmy oczywiście nie zamknęłam, tylko działam dalej, ale po swojemu i w swoim tempie.

Dawno nie czułam się tak dobrze ze sobą i w swoje firmie, jak teraz!

Czułam, że potrzebuje pomocy, żeby wejść mentalnie na wyższy stopień prowadzenia swojego biznesu – żeby zostać właścicielką, a nie tylko swoim pracownikiem. Czułam, ze to był ten etap, gdzie miałam duże możliwości rozwoju, tylko moja głowa i ograniczenia jednak mnie ciągnęły w dół.

Miałam problem, żeby pozwolić sobie na bardziej odważne działania, żeby zmienić coś w swoim biznesie, by trochę mniej pracować i więcej zarabiać. Z perspektywy czasu uważam, że to była bardzo dobra decyzja, bo była też katalizatorem do innych zmian w moim życiu 🙂

Znalazłam czas na to, by uporządkować swój biznes jak właścicielka, podjęłam współpracę z dwoma wirtualnymi asystentkami, podniosłam swoje ceny, mocno ograniczyłam zakres działania, moje przychody są na stabilnym poziomie ponad 10 tys. złotych miesięcznie, stworzyłam i sprzedałam swój pierwszy grupowy program online.

Mój biznes zaczął dość szybko rosnąć, a ja poczułam, że potrzebuję “dorosnąć” do nowej roli i wyzwań, które przede mną stoją. Potrzebowałam, żeby ktoś nauczył mnie, jak radzić sobie ze stresem i pomógł przygotować do większych projektów, większego zasięgu, większych pieniędzy.

Współpraca z Emilią dała mi najważniejszą rzecz: spokój. Nie boję się wyzwań, bo nauczyłam się ufać sobie i z lekkością je realizować. Nie kwestionuję swoich umiejętności, bo wiem, ile jestem warta. Poprawiłam swoją relację z pieniędzmi. A to daje realne korzyści mojemu biznesowi: potrafię “wyjść głową” z pracy, lepiej odpoczywam, doceniam się i nagradzam za sukcesy i zamiast obawiać się tego, czy sobie poradzę, z odwagą realizuję kolejne projekty.